Najnowsze wpisy


Yyy to chyba nie ta kategoria xd
Autor: naiwna-slodka-idiotka | Kategorie: O moich miłościach 
25 lutego 2010, 15:04

Czeeeść.

Ale się stęskniłam! < 33

Jeju, bardzo długo nie pisałam. Przepraszam. ;<< Ale nie miałam o czym pisać. W sumie to nadal nie mam ale pomyślałam, że napisze o czymkolwiek żeby nie było, że zapomniałam o blogu. : ))

Czemu taki tytuł ? Boo... jak czytałam ostatnie notki to było tam coś o Mateuszu i właśnie chce troszeczkę tu dziś o nim napisać ale to nic szczególnego ; P no i jak wybierałam kategorie to zaznaczyłam 'o moich miłościach' dlatego tytuł taki ^ ^ bo ja go nie kocham, nawet z nim nie bajeruje ; P ale nie miałam gdzie wsadzić tej notki. Tu najbardziej pasuje. A więc Mateusz... taak,  kiedyś do mnie pisał, nawet mi powiedział, że mnie kocha. Ale to było dlatego, że mu pomogłam trochę i był mi wdzięczny i tak jakoś powiedział. No ale w każdym bądź razie zależało mu na mnie. Ja, lubiłam z nim pisać ale wymyślałam rozmaite wykręty żeby się z nim nie spotkać i mu mówiłam, że nic z tego nie będzie bo jest dla mnie kumplem i takie tam. A nie chciałam go bo ja, popularna dziewczyna muszę się mieć z kim pokazać na ulicy ^^ tzn. Mateusz nie jest taki najgorszy :P ale jednak jest w moim wieku ; a ja powinna mieć starszego chłopaka, najlepiej z samochodem i na studiach już. ^^ Więc taki Mateusz choć bardzo fajny nie pasuje do mnie. A w ogóle wtedy gdy on do mnie podbijał bo bajerowałam jeszcze ze Stępkiem trochę i to on był dla mnie ważniejszy. Teraz ze Stępkiem już nie piszę ni nic i z Mateuszem też ;/ znaczy... czasem się do mnie odezwie ale to już nie tak jak kiedyś ; < a mi chyba trochę bardziej na nim zależy... Już nie chce się ze mną spotykać pisze jak do koleżanki i to rzadko. i dlatego teraz ja jakoś próbuję go przy sobie zatrzymać ale przecież nie mogę tak normalnie do niego podbijać jak do każdego chłopaka bo jeszcze raptem miesiąc temu go nie chciałam a teraz co ? Dlatego muszę tak delikatnie. Być dla niego miła po prostu ale nie przesadzać. Ale wątpię czy to coś da. On już o mnie zapomniał bo to taki lovelas jest xd a szkoda bo mam ochotę z nim po bajerować. Nie wiem co z tego wyjdzie. Jak już coś się wydarzy to dam wam znać. Mam nadzieję, że tym razem nie będziecie czekać tyle miesięcy.

Paa. :*

Jezu, co ja robię ?!
Autor: naiwna-slodka-idiotka
28 stycznia 2010, 22:14

Wybaczcie, nie umiem pisać już notek ? Dlaczego ? Może nie mam o czym pisać. Tak, to fakt. Dlatego się nie rozpiszę. W sumie szkoda bo lubię czytać później własne notki. : ) Ale Ok. Co to za tytuł ? Hmm... jest 28 stycznia. Rok temu nawet ponad zaczęłam tego bloga. I o kim pisałam ? o Skowerze. Eh, już nie ma. Tak, wyparował z mojego życia. Ale dziś trochę wypiłam z Agą mało ale jednak trochę i jak wróciłam do domu bo tak dziwnie się poczułam, zrobiło mi się tak dziwnie smutno, tak jak kiedyś. I przypomniałam sobie co kiedyś robiłam jak się tak czułam. Cięłam się. I mi się właśnie tego zachciało ale żyletki nie mam, Michał mi w tamtym roku połamał znalazłam tylko mały tępy kawałek lusterka i go przełamałam i się skaleczyłam w palec i krew mi leci ale ręki i tak nei przeciełam wrr! To za tępy ;/ ale palec to z łatwością ;/ yh..

Przepraszam, napisałabym coś jeszcze ale nie mam czasu. Krystian (po prostu kumpel) cały czas do mnie pisze i nie mam czasu. Muszę zmykać. Cya. ; )

E tam... zamół mnie złapał ;
Autor: naiwna-slodka-idiotka | Kategorie: O moich miłościach 
05 stycznia 2010, 20:49

Cześć. ;

Ja to mam łeb.! I po co spałam w dzień ? A w ogóle jak to możliwe żeby uczucia zmieniały się tak szybko i to bez przyczyny ? Nie rozumiem człowieka... zasypiałam z uśmiechem na ustach a obudziłam się jakby te 4h wcześniej [?] wydarzył mi się jakiś życiowy horror. Dziwne to wszystko. Nie lubię smutać bez przyczyny bo wtedy ją sobie wymyślam np. dziś, w końcu czemu smutam ? Bo Michał już dawno się nie odzywał... eh, to niestety jest prawda. Ostatni raz pisałam z nim trzy dni temu. Wiem, może nie tak dawno ale się przyzwyczaiłam, że kiedyś pisałam z nim codziennie. Te 'kiedyś' było niestety baardzo dawno temu. Ostatnio piszemy rzadziej on nawet już nie chce się spotykać ostatnio w sylwestra chciał ale ja byłam u Agi i to już po %% ^^ więc wolałam nie wychodzić. A tak to na trzeźwo to on już dawno mi nie zaproponował spotkania. Na fona też nie pisze, właśnie ostatnio było w sylwestra a tak to się nie odzywa. Tylko na gadu a to właśnie rzadko trafiamy, że jesteśmy oboje. Dlatego już trzeci dzień nie mam z nim kontaktu. Eh, pisałam kiedyś, że jest mi smutno bo nie mam z kim bajerować, za kim tęsknić i takie tam. Teraz mam niby ; // Michała [S] Mateusza [W] i jeszcze Oli brat i Natalii też do mnie piszą więc nie narzekam na brak powodzenia ale to też mi nie pasuje ; (( znaczy na dzień dzisiejszy tak. Pasuje bo lubię bajerować ale wczoraj na chwilę złapał mnie taki stan, że to jest nie fair, że Mateuszowi i Tomkowi i Majkiemu odpisuję tylko po to bo mi się nudzi, już nie wiem nawet jak mam się wymigiwać od spotkań ;/ ale na pewno nie spotkam się z nimi bo czekam na Michała. Czy go kocham ? Nie. Nawet sądzę, że nie umiałabym się w nim zakochać bo on to inna bajka. Wiecie, pali, jara cały czas JP (pomińmy fakt, że jego stary jest policjantem ^^) Hip Hop, w sumie w dresach nie chodzi ale  tak się zachowuje. W sumie Skower był taki sam a nawet gorszy i go kochałam ale wiem, że nie bardzo pasowaliśmy do siebie i tak jest z Michałem... i może on też zdał sobie z tego sprawę ? I już mu się znudziłam ? Eh, ja to przeżyje. Nie będzie nawet tak źle jak ze Skowerem ;] tyle, że kurwa oni zawsze mi to robią jak już się przyzwyczaję! Jak jest mi dobrze tak jak jest, jak zaszła już pewna rutyna to oni bum! I znikają ; // i to jest trochę trudne, te odzwyczajenie się ale jak trzeba będzie to dam radę i lepiej żeby to miało być teraz niż później bo tylko jeszcze bardziej się przyzwyczaję.

Drogi Michałku. ; (

Pora na decyzję. Może odezwij się i niech wszystko będzie jak kiedyś ale to wcześniejsze kiedyś, te miesiąc temu. Albo nie odzywaj się wcale tyle, że wtedy będę czekała w niepewności. Może daj mi jakiś znak, że game ower. Może nowa dziewczyna ? Nie wiem, ale życie w niepewności jest trudne. Wybór należy do Ciebie. Ja się dostosuję. : )

 

Poproszę noc z 5 na 6 listopad! ; <<

A teraz lekcje :

+ Mateusz ciągle do mnie pisze : ale lubię z nim pisać :))